niedziela, 5 maja 2013

Czas na NADBUDÓWKĘ

Nadszedł czas zająć się nadbudówką. Jak widać na zdjęciach nadbudówkę postanowiliśmy zbudować z teownika i kątownika, a z płaskownika przygotowaliśmy ramkę do wklejenia poliwęglanu. Nadbudówka była bardzo pracochłonna i czasochłonna. Na szczęście udało Nam się ją postawić. Po tym wyczerpującym etapie poszliśmy dalej i wstawiliśmy zejściówkę. Wyszła fantastycznie! :)











Jacht nabiera kształtów i zaczyna się pięknie prezentować!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz